Rozdział 629 Organizowanie misji poszukiwawczo-ratunkowej
„Mamo, postaraj się teraz nie być zbyt emocjonalna. Nie pozwól sobie na chorobę. Melissa będzie dobrze” – Everett próbował pocieszyć Vivienne.
Ale Vivienne przekroczyła granicę rozsądku. Trzymając się za pierś, wybuchnęła płaczem: „Dlaczego Melissa jest taka nieszczęśliwa? Jak to mogło się jej przytrafić? Była tam, żeby ratować ludzi. Dlaczego coś takiego jej się przytrafiło?”
Lamentując, biła się w piersi.