Rozdział 871 Emerie w stanie krytycznym
Gdy spieszyli się, pielęgniarki torowały sobie drogę wśród gapiów.
„Zróbcie przejście! Zróbcie przejście!”
Myrna szybko przywarła do ściany i patrzyła, jak łóżko przesuwa się obok niej.
Gdy spieszyli się, pielęgniarki torowały sobie drogę wśród gapiów.
„Zróbcie przejście! Zróbcie przejście!”
Myrna szybko przywarła do ściany i patrzyła, jak łóżko przesuwa się obok niej.