Rozdział 925 On nie jest tego wart
„Dziękuję”. Melissa wzięła kawę i wzięła łyk. „Gdyby nie ty, nie jestem pewna, co by się mogło wydarzyć. Jak mogłabym ci kiedykolwiek podziękować?”
„Wiesz, dlaczego cię ścigali?” – zapytał Everett.
Potrząsając głową, Melissa odpowiedziała: „Nie wiem. Nie potrafię ich nawet zidentyfikować. Ale teraz, kiedy o tym myślę, kelner prawdopodobnie był jednym z nich i coś musiało być nie tak z mlekiem”.