Rozdział 984 Jak można umrzeć za mężczyznę?
„Wujku! Tak bardzo kocham Bobbi. Nie możesz go skrzywdzić!” – krzyknęła Lena, nagle otwierając ramiona i ustawiając się między Bobbi a wujkiem.
„Lena”. Twarz pana Lyncha wykrzywiła się w grymasie. „Lena, chociaż dorosłaś i nie zwierzasz mi się już tak jak kiedyś, wiem, że kontaktowałaś się z tym mężczyzną. Ale co on dla ciebie zrobił? Czy kiedykolwiek odebrał twój telefon?”
Lena poczuła ból w sercu, gdy pomyślała o tych trudnych dniach, gdy rozpaczliwie chciała usłyszeć głos Bobbiego, a on tylko ignorował jej telefony.