Rozdział 303 Zmusić Briana do ręki
Uśmiech Eleanor zamarł na słowa Briana. „Nie, panie Hughes. To dar od Boga, owoc naszej miłości. Na pewno nie możesz być tak okrutny”.
Ale Brian tylko rzucił jej kolejne zimne, przenikliwe spojrzenie. „Czy próbujesz wykorzystać dziecko, żeby mnie szantażować?”
W oczach Eleanor błysnął błysk niepokoju. „Ja...”