Rozdział 347 Jego łagodna żona
„Gdzie mam się położyć? W twoim łóżku?” Brian obdarzył ją uśmiechem, jego oczy płonęły pożądaniem.
Rosalynn przewróciła oczami i wstała z westchnieniem. Opadła na dywan i wskazała na sofę. „Połóż się na brzuchu”.
Brian zrobił, co mu kazano, choć uśmiech nie znikał z jego ust.