Rozdział 74. Mądra kobieta
Twarz Baxtera pociemniała.
Chaz i jego żona wymienili zdziwione spojrzenia, co skłoniło Baxtera do zaprzeczenia oskarżeniom.
„Przepraszam. Wygląda na to, że zostałem oszukany. Nie kupiłem obrazu bezpośrednio od Christophera, ale od kogoś, kto twierdził, że jest jego uczniem. Mogłem zostać oszukany”.