Rozdział 93
„Uważaj na to, co mówię?” El Toro zaśmiał się zimno. „Myślisz, że jesteś lepsza od nas, skoro jesteś żoną urzędnika? Nic dziwnego. Zastanawiałem się tylko, dlaczego nic nie powiedziałaś, kiedy ostatnio cię obmacywałem”.
„Nie myśl, że cię nie uderzę.” Alicja tak się wściekła, że zaczęła się trząść.
„La Rosa, nie lubię cię tak widzieć. Dlaczego udajesz wielkiego złego wilka? Znam cię lepiej niż ktokolwiek inny. Nie myśl, że jesteś kimś ważnym tylko dlatego, że jesteś żoną Sekretarza. Nadal pamiętam wszystkie gówna, które zrobiłaś ostatnim razem”. El Toro wcale się jej nie bał.