Rozdział 340
Zrelaksowałam się, jak mogłam, pozwalając, by pocałunek wydarzył się przed kamerami. Usta Juliana były miękkie, delikatne i niewymagające. To był miły pocałunek i za to byłam wdzięczna.
Chociaż nadal musiałam pamiętać, żeby powiedzieć Nicholasowi, żeby nie oglądał transmisji dziś wieczorem. Dał mi jasno do zrozumienia, że skoro radzi sobie z myślą o moim i Juliana udawanym związku, oglądanie tego byłoby dla niego zbyt wiele.
Mogłam się z tym utożsamić. Myśl o Nicholasie całującym kogoś innego sprawiła, że mój żołądek się skręcił, chociaż wiedziałam, że to nieuniknione.