Rozdział 515
„Piper nie czuje się teraz najlepiej” – powiedział Nicholas. Jedną ręką owinął mnie ochronnie wokół talii. „Właściwie miałem zamiar zabrać ją do jednego z prywatnych pokoi, żeby odpoczęła”.
„Och” – powiedział Ronan, a jego promienny uśmiech nieco osłabł. „Jakież to rozczarowujące. No cóż, wyzdrowiej i odpocznij dobrze, Piper. Mam nadzieję, że będziemy mogli podzielić się naszym tańcem później”.
„Dziękuję” – powiedziałem, spoglądając nieco kątem oka na Nicholasa. Chociaż byłem niesamowicie wdzięczny za ratunek, wiedziałem, że Nicholas podejmuje tutaj duże ryzyko. Ludzie z ludu syren cenili uczciwość ponad wszystkie inne cnoty. To, że Nicholas lubił księcia z ludu syren, z pewnością nie byłoby mile widziane, gdyby zostało to odkryte.