Rozdział 768 Ręce warte miliardy dolarów
Aldo znał swoją wnuczkę aż za dobrze. Wiedział, że nigdy nie będzie cicho siedzieć w swoim pokoju.
Poprzedniej nocy uległość i niewinność Loraine i Marco sprawiły, że stracił czujność. Nie wiedział, że drugiej nocy ich prawdziwe oblicze się ujawni.
Kiedy Aldo otworzył drzwi i zobaczył, że pokój Loraine jest pusty, jego twarz zbladła. Jego wyobraźnia zaczęła szaleć, rojąc się od wszelkiego rodzaju negatywnych scenariuszy, w tym wypadków. Po gorączkowych poszukiwaniach doszedł do wniosku, że Loraine musiała pójść do Marco.