Rozdział 808 Zbieranie się w domu Torresów
Loraine i Ariadna rozmawiały przez jakiś czas, aż w końcu Ariadna nie mogła już dłużej utrzymać energii.
Pomimo niechęci, jej cera zbladła, co było wyraźnym znakiem wyczerpania. Słabo ścisnęła dłoń Loraine i powiedziała: „Lorrie, obiecaj, że będziesz mnie często odwiedzać, okej? Na wszelki wypadek...”
Loraine zaoferowała swoje pocieszające słowa. „Nie martw się o to. Wyzdrowiejesz. Skup się na odpoczynku, a ja będę cię odwiedzać tak często, jak to możliwe”.