Rozdział 206 206
Donna nigdy nie jadła posiłku razem z Alphą Kilianem i Nelly, ale dzisiejszy wieczór miał to zmienić. Oczekiwanie krążyło w jej żyłach, napełniając ją ekscytującym dreszczem emocji. Wiedziała jednak, że musi zachować opanowany, elegancki sposób bycia. Jako oszałamiająca piękność nie mogła sobie pozwolić na zachowanie się w sposób mniej niż wyrafinowany. Pojawił się menedżer, osobiście zajmując się ich potrzebami na wieczór. Nelly nie miała żadnych szczególnych życzeń co do jedzenia, ale Donna, będąc wybredną, zamówiła mnóstwo dań, z których niektóre okazały się ulubionymi daniami Nelly.
Zapadła noc, a gwiazdy rozświetliły niebo, rzucając promienny blask na świat poniżej. Siedząc przy oknie, można było zobaczyć ich odbicia na szklanych panelach. Długie włosy Nelly spływały kaskadą na jej ramiona, a ona sama miała na sobie elegancką, zwiewną suknię, która uchwyciła istotę mistycznej istoty. Alfa Kilian zmrużył oczy, patrząc na nią, całkowicie oczarowany jej eterycznym pięknem. Chociaż był w pełni świadomy jej atrakcyjności, wciąż go zachwycała za każdym razem, gdy na nią spojrzał.
Nie mogąc powstrzymać rozbawienia, Donna cicho się zaśmiała, zauważając wzrok Alfy Kiliana skupiony na Nelly. „Czy podoba ci się to, co widzisz? Nelly naprawdę jest widokiem godnym podziwu, prawda?” Alfa Kilian wyrwał się z transu i skierował wzrok na Donnę. „Tak. Naprawdę jest”, odpowiedział z podziwem. Donna nie mogła się powstrzymać, by nie podrażnić go dalej. „Lepiej więc ciężko pracuj, mój drogi Alfie. Jest wielu, którzy zabiegają o względy Nelly!” Oczy Alfy Kiliana zwęziły się z zaintrygowaniem. „Czy tak?” Dzięki informacjom, które zebrała od Fabiana, Alfa Kilian dowiedziała się, że Nelly nie miała kochanków za granicą.