Rozdział 270 270
Było jasne, co oznaczały słowa Sharon. Nagle znalazła powód swojego zakłopotania. Rozległ się głos Tony'ego. „Pozwól mi porozmawiać z mamą”. „Okej”, odpowiedziała pospiesznie Sharon.
Tony przywitał ją słowami: „Nelly”.
Nelly czuła szum w głowie, ale zmusiła się do uspokojenia. „Jestem tutaj. Co się stało?”