Rozdział 91 Znalazłem Ci sponsora
„Nie martw się. Nie jestem taka głupia jak Gigi”. Jean wyciągnęła kartę i pomachała nią przed Winnie. „Czy to wygląda znajomo?”
„Czy to nie jest...” Winnie szeroko otworzyła oczy w panice. To była karta, którą ukradła z Eyer Residence. Karta pierwotnie należała do Jean. Jean stanowczo powiedziała: „Masz zwrócić wszystkie pieniądze, które pierwotnie były na tej karcie i ani centa mniej”.
Winnie nie miała pojęcia, co Edgar powiedział Jean ani jak Jean zdołała odzyskać kartę. Winnie czuła teraz tylko panikę i nie odważyła się spojrzeć na Jean. „Nie udawaj ignorancji. Sprawdziłam w banku. Ta karta pierwotnie zawierała pięć milionów”.