Rozdział 244 Obrażanie się
„Ja…” Nicole najwyraźniej nie spodziewała się, że pani Jacobs w ogóle nie będzie przejmować się jej uczuciami.
„Ona jest moją prababcią, dlaczego tak bardzo nie chce, żeby Lara kupiła mi trochę jedzenia?” – zastanawiała się Nicole.
„Babciu, nie znam miasta. Gdybym znała drogę, na pewno sama bym tam pojechała”. Nicole wydęła usta i udawała, że jest słodka i urocza.