Rozdział 480 Ta sama grupa krwi
Po odejściu Amelii mężczyzna w milczeniu poszedł w kierunku Centralnego Szpitala.
W sali VIP Nancy dopiero co zasnęła.
Nagle usłyszała, że otwierają się drzwi jej oddziału. Poczuła się trochę przestraszona i otworzyła oczy.