Rozdział 583 Płonąca wściekłość
Amelia uśmiechnęła się spokojnie. „Byłam przy tobie każdego dnia, kiedy byłeś w szpitalu. Gdybym przywiozła ci zapach z zagranicy, zrobiłabym to sama. Dlaczego miałabym prosić pielęgniarkę, żeby ci go podała?”
Amelia poprosiła kogoś, aby podszywał się pod pielęgniarkę i dał zapach Nancy. Powiedziała pielęgniarce, aby powiedziała Nancy, że kupiła zapach za granicą.
Nancy była prostaczką, więc Amelia czuła, że na pewno zaakceptuje ten zapach.