Rozdział 233 Woźnica uciekł
Powóz, którym miał odebrać Qu Moying, nie czekał przy drzwiach na podwórku rezydencji księcia Qi. Zamiast tego czekał po przeciwnej stronie drogi, blisko drzwi na podwórko drugiej rezydencji, co sprawiało wrażenie, że powóz czeka na kogoś w przeciwległej rezydencji.
Drzwi rezydencji księcia Qi otworzyły się i wyszła służąca. Rozejrzała się dookoła i najwyraźniej kogoś szukała.
Woźnica zareagował. Podjechał bryczką do służącej, twarz miał prawie zasłoniętą kapeluszem. „Pani, jedzie pani do Jamenu?”