Rozdział 284. Książę koronny został upokorzony
W sali panowała cisza. Słychać było tylko oddech Księcia Koronnego. Brzmiał nieco przyspieszony. Kilka broszurek poleciało mu na bok, a jadeitowa korona na głowie przekrzywiła się. Jedna z broszurek trafiła go właśnie w koronę. Choć nie trafiła go w twarz, poczuł się niezwykle upokorzony.
Pei Luo'an nigdy wcześniej nie był tak zawstydzony. Jego twarz poczerwieniała.
Był następcą tronu od dawna. Choć jego pozycja nie była pewna, pozornie miał przewagę. Był najstarszym synem cesarza i nikt nie mógł mu się sprzeciwić.