Rozdział 296 Obrzydliwe i okrutne środki
Służąca Hong Mei podążała za Qu Xuexinem. Po powrocie do Wschodniego Dworu nie mogła się powstrzymać od pytania Qu Xuexina: „Pani, spodobał ci się młody mistrz Xiao?”
Twarz Qu Xuexin wciąż była ponura. Słysząc słowa Hong Mei, parsknęła śmiechem. „Nie chodzi o fantazję. On jest opcją. Przynajmniej może mieć świetlaną przyszłość”.
Xiao Hanyuan nie był zły, ale jego rodzina nie mogła się równać z arystokratycznymi rodami w stolicy. Nie był najlepszym wyborem. Qu Xuexin nadal chciał, o ile to możliwe, lepszej opcji.