Rozdział 85 Niezamierzony błąd?
Nikt nie spodziewał się, że Yu uderzy pokojówkę przy bramie rezydencji, robiąc tu wielką scenę. Zauważywszy hałas, kilku przechodniów zatrzymało się i ciekawie spojrzało w ich kierunku.
Nie było niczym dziwnym, że bogata rodzina karała swoje pokojówki, ale zazwyczaj wszystkie robiły to w swoich rezydencjach. Nikt nie chciałby robić wielkiej sceny na zewnątrz i hańbić rodzinnego nazwiska.
Stojąc przy bramie, Stara Dama trzęsła się ze złości. Zanim miała zejść, Babcia Wu niepewnie szepnęła jej coś do ucha, przez co zatrzymała się i spojrzała na Yu i innych surowym wzrokiem.