Rozdział 1711
To było morderstwo z premedytacją.
„To źle, kapitanie Thompsonie.”
Inny podwładny podbiegł, bez tchu i spocony. „Sprawca, Brian Wise, trzyma zakładnika na dachu budynku.„Jeśli go nie puścimy, wyskoczy z budynku z zakładnikiem”.
To było morderstwo z premedytacją.
„To źle, kapitanie Thompsonie.”
Inny podwładny podbiegł, bez tchu i spocony. „Sprawca, Brian Wise, trzyma zakładnika na dachu budynku.„Jeśli go nie puścimy, wyskoczy z budynku z zakładnikiem”.