Rozdział 2241
Departament Sprawiedliwości, w którym pracował Axel, oficjalnie otrzymał sprawę Christophera. Gdy sąd przyjął sprawę, spodziewano się, że wyda wyrok w ciągu dwóch miesięcy. Bez żadnych nieoczekiwanych wydarzeń kara śmierci wydawała się nieunikniona.
W pochmurny dzień, przy ulewnym deszczu, kobieta w białym fartuchu i na wysokich obcasach spokojnie szła w kierunku wejścia do ośrodka detencyjnego.
Trzymała czarny parasol, żeby osłonić się przed deszczem.