Rozdział 129 Szef kuchni (16)
Wydarzenie nadeszło i wszystko szło dobrze. Członkowie zespołu pracowali jak zwykle, ale w przeciwieństwie do innych zajęć, brakowało dziwnej iskry, trudno było to wytłumaczyć, ale wszyscy pracowali i uśmiechali się z obowiązku, jak to robili za każdym razem. Robili to, zanim pojawił się Richard.
Magia, którą udało nam się osiągnąć podczas poprzednich działań, poszła w zapomnienie, i chociaż wszystko szło zgodnie z planem, nic nie wydawało się takie, jak być powinno.
Preston podszedł do mnie i patrząc na mnie powiedział: „Wszystko wydaje się iść dobrze, pomimo wszystko!”