Rozdział 136 Najlepszy przyjaciel (2)
James, ładnie ubrany w jasnobrązowe spodnie khaki i granatowy T-shirt, wyszedł na ganek domu, w którym mieszkał. Spojrzał na zegarek, kiwając głową i zgadując, że dotrze dwadzieścia minut przed planowanym czasem.
Uśmiechnął się, wiedząc, że się spóźni. Doświadczenie go tego nauczyło, ale nie miał nic przeciwko temu. Wiedział, że mogła go odebrać, ale James starał się unikać tej przysługi w większości przypadków.
Dzisiaj jednak dołożył dodatkowych starań, żeby dobrze wyglądać i pachnieć, fantazjując o swojej najlepszej przyjaciółce podczas przygotowań. Zauważył, obserwował, jak jej piersi rosną do w pełni ukształtowanej perfekcji, połykając, jak jej sutki wyskakują zza lekkiego T-shirtu bez stanika, gdy szli pływać.