Rozdział 90 Po co to było?
(punkt widzenia Sofii)
Ponieważ tęskniłam za spacerami, miałam ochotę przyjąć zaproszenie Mai.
Nikt nie wiedział, że wyszliśmy obok trzech zaufanych ludzi dr. Coxa, którzy jako część naszego przebrania, ubrali się swobodnie i surowo. Oprócz tych mężczyzn i lekarza, tylko ochrona bramy i szofer dr. Coxa wiedzieli o tym podstępnym wydarzeniu. Lekarz musiał się z tym zgodzić, ponieważ zauważył, że jestem zbyt znudzony.