Rozdział 7 To ją zrani
Gdy tylko Jordan wrócił do boksu, wielu ludzi zaczęło na niego „patrzeć”
Oczywiście Vinson był wśród nich. Miał najbardziej groźne spojrzenie, z nutką dociekliwości.
Wydawało się, że sugerowano, iż gdyby Jordan odważył się zrobić coś niewłaściwego, nie dałoby się mu tego łatwo wywinąć.
„Czemu jesteś taki zaciekły? Przekażę wiadomość!” Po tych słowach Jordan podszedł do Vinsona, usiadł, nalał sobie kieliszek wina i wypił wszystko jednym haustem.
Mimo to nadal nie mogłem uspokoić szoku, który czułem w sercu.
Jordan powiedział z emocjami: „Vinson jest nadal niesamowity. Jego dziewczyna wygląda jak wróżka. Wow, to niesamowite!”
Chociaż ludzie, którzy przyszli dzisiaj, byli znanymi „ważnymi osobistościami” stolicy, byli również od lat bliskimi przyjaciółmi Vinsona, więc nie miał on żadnych oporów podczas rozmowy .
„ Tysiącletnie żelazne drzewo zakwitło?”
„Mała...dziewczyna? Kiedy ją dostałaś???”
Xu Jin prawie się udusił: „Nie tak dawno wróciłeś do Chin, jak mogłeś być taki szybki?!”
Słysząc to, Vinson spojrzał na niego spokojnie.
Xu Jin: „...Nie jesteś szybki, nie jesteś szybki, jesteś najwolniejszy!”
Pozostali próbowali powstrzymaćśmiech, ale nadal pytali z ciekawością: „Gdzie jest twoja szwagierka? Dlaczego nie poprosisz jej, żeby przyszła i pobawiła się z tobą?”
Jordan westchnął i powiedział: „Pozwól mi to nałożyć na usta. Jeśli rozejrzysz się po całej stolicy, nie znajdziesz nikogo lepszego od Jianga...”
"Jordania."
Vinson przerwał mu spokojnie: „Mówiłem ci, żebyś jej nie straszył. Na razie to nie ma znaczenia”.
Pozostali przyjaciele również byli bardzo zaskoczeni, ale w ich oczach widać było uśmiech.
Rzadko zdarza się, aby Vinson tak bardzo kogoś chronił, on ją rozpieszcza ~
To nie ma teraz znaczenia, ale na pewno będzie miało znaczenie w przyszłości ~
Jordan odstawił pustą szklankę na stół i odesłał na bok pozostałych przyjaciół, którzy przysłuchiwali się plotkom, aby się napili, po czym powiedział do Vinsona:
„Nie przestraszyłem jej, po prostu podszedłem, żeby się przywitać. Alan chciał współpracować z rodziną Laird dwa miesiące temu. Chyba nie miał odwagi, żeby zawstydzić pannę Jones”.
„Panna Jones jest w branży rozrywkowej? Z twoimi umiejętnościami powinna mieć wszystkie zasoby, jakich chce. Dlaczego musi chodzić na takie imprezy towarzyskie?”
Vinson parsknąłśmiechem, podniósł szklankę i wziąłłyk. „Myślę, że tak”.
Chciał schować go do kieszeni i uczynić swoim.
Jordan zobaczył uśmiech na jego ustach i natychmiast zrozumiał: „Widzę, że jeszcze nie zdobył serca panny Jones , więc celowo udaje niedostępnego i gotuje żabę w ciepłej wodzie. Vinson nadal jest najseksowniejszy”.
Gdy to mówił, ekran telefonu Vinsona leżącego na stole zaświecił się.
Jordan także przyjrzał się uważnie i dostrzegł, że awatarem była dziewczyna, a komentarz stanowił ciąg angielskich słów.
Zanim zdążył cokolwiek wyraźnie zobaczyć, Vinson szybko podniósł słuchawkę.
Gdy Vinson ujrzał treść wiadomości, jego wzrok nagle się przesunął, wstał i wyszedł.
"Hej, Vinson."
„Dokąd idziesz? Jeszcze nie skończyliśmy rozmawiać!”
Vinson otworzył drzwiczki pudełka, zatrzymał się i spojrzał na Jordana chłodno . „Nie mów mi, że jej wypadek jest związany z rodziną Carla ”. Jordan również był zdezorientowany. „Rodzina Carla ?”
"Pójdę z tobą, zaczekaj na mnie!"
Jordan nie odważył się dłużej czekać i podążył za nim.
Na każdym piętrze Ye Sheng, a nawet w pokojach prywatnych, znajdują się oddzielne łazienki.
Trudno na podstawie tej informacji ustalić, o którąłazienkę chodzi.
Jordan nadal nie wiedział, co się dzieje. „Co się stało? Logicznie rzecz biorąc, nie odważyliby się zrobić nic pannie Jones”.
Vinson nie odpowiedział, tylko wybrał numer telefonu Elaine na czacie.
Dzwonienie trwało długo, ale nikt nie odbierał, aż do momentu, w którym głos automatycznie się rozłączył.
Vinson rozkazał głębokim głosem: „Zorganizuj komuś sprawdzenie łazienki Yesheng. Nikt z loży Alana nie może wyjść”.
Słysząc to, Jordan mniej więcej zrozumiał: „Wiem, poproszęmoich podwładnych, żeby to sprawdzili od razu”.
Do cholery, kazałem ci wrzucić go do Atlantyku, żeby nakarmić rekiny. Ten idiota Alan naprawdę nie boi sięśmierci!
„Jordan, dlaczego tu jesteś?”
Jordan miał właśnie zadzwonić do przełożonego Ye Shenga, gdy natknął się na znajomą twarz.
Czy to nie jest ten pachołek, który przed chwilą podążał za Alanem do boksu?
Asystent Alana poszedł za Elaine do łazienki. Lek zaczął działać szybko i czekali długo, ale ona nie wyszła. Nie wiedzieli, czy zemdlała.
Następnie przygotował się do powrotu i powiedzenia Alanowi, co ma robić.
Nie spodziewałem się, że spotkam Jordana przez przypadek . To świetna okazja, żeby wziąć na siebie zasługi.
„Jordan , nasz Alan przygotował dla Jordana wielką niespodziankę . Zastanawiam się, czy teraz jest to wygodne dla Jordana ? Czy powinniśmy wysłać go do pokoju Jordana , czy powinniśmy...?”
Asystent uśmiechnął się szeroko, a jego ton był znaczący.
Jordan miał złe przeczucie w sercu: „Jaka niespodzianka? Kogo mam wysłać do pokoju?”
Asystent uśmiechnął się i powiedział: „Pani Jones, Alan powiedział, że chce zrobić Jordan niespodziankę, więc przygotował ją specjalnie...”
Gdy tylko skończył mówić, Vinson uderzył go mocno i zabił!
Minęło sporo czasu, odkąd widział Vinsona podejmującego działania. Serce Jordana zapadło się i szybko zrobił krok naprzód, aby go powstrzymać. „Nie zabijaj go, ratowanie ludzi jest teraz najważniejsze!”
Vinsona bardzo dobrze. Gdyby zaatakował, ofiara byłaby albo martwa, albo pół-kaleczona.
Jordan spojrzał na lokaja chłodnym tonem. „Gdzie on teraz jest?”
Asystent został uderzony w usta i zwymiotował krwią. Nie jest jasne, czym ich obraził.
„W...w łazience po drugiej stronie ulicy...”
Vinson złapał go za kołnierz i rzucił na bok, emanując zimną aurą.
Jordan kopnął zanim wyszedł: „Idioto!”
Podczas spaceru wysyłałem wiadomości i prosiłem kogoś o przyniesienie kluczy.
Drzwi są zamknięte.
Próbowałem przekręcić go dwa razy, ale nie mogłem go otworzyć.
„Musiały być zamknięte od środka. Już skontaktowałem się z kimś, żeby je otworzyć—”
Z hukiem.
Vinson kopnął drzwi, otwierając je.
Jordan nadal tam stał, trzymając telefon, „Otwórz... drzwi...”
Na szczęście w środku nie było nikogo. Gdyby byli inni goście, drzwi łazienki nie byłyby cały czas zamknięte.
Ale to jest damska toaleta! !
Vinson po prostu tak wszedł? ?
Jordan stał przy drzwiach i zawahał się. I tak nie było mu wygodnie wchodzić. Ponieważ panna Jones była w środku, zostawiłby to Vinsonowi.
Jordan skontaktował się bezpośrednio z działem ochrony i poprosił ich o zamknięcie głupiego pudełka Alana i zajęcie się tą sprawą później.
Po wejściu Vinson zauważył, że drzwi wielu kabin były otwarte lub uchylone.
Wkrótce odnaleźli zamkniętą kabinę, w której znajdowała się Elaine.
Elaine siedziała zgarbiona przy drzwiach, jej telefon komórkowy i torba były rozrzucone po całej podłodze. Jej policzki były lekko nienaturalnie zarumienione, brwi były mocno zmarszczone i wydawała się czuć nieswojo.
Vinson nie odważyła się lekkomyślnie otworzyć drzwi i róg jej spódnicy ukazał się tuż za drzwiami.
To ją zaboli.