Rozdział 533
Nina
Ból ultimatum Enza siedział jak węzeł w moim żołądku, zaciskający się za każdym razem, gdy odtwarzałem naszą ostatnią rozmowę. To było tak, jakby otworzyła się między nami przepaść, której żadne z nas nie potrafiło pokonać. Spędziliśmy noc po przeciwnych stronach łóżka, każde z nas było zbyt wściekłe, by się do siebie zbliżyć.
Teraz, zdezorientowany i sfrustrowany, następnego ranka znalazłem się w mieszkaniu Lori i Jessiki, siedząc na ich pluszowej kremowej kanapie. Przeprowadzili się tutaj zaledwie kilka miesięcy temu z akademika, ale był to już dla nich długoterminowy dom i to było widać.