Rozdział 714
Nina
Ciernie smagały mi twarz, gdy biegłem przez chłodne nocne powietrze.
Wszystko, co mogłem usłyszeć, to moje własne przyspieszone serce i moje łapy uderzające o leśne podłoże. No i to, i hieny, które nas goniły. Ich szczekanie i wycie brzmiało niemal tak, jakby się z nas śmiały, szydząc z nas za samą próbę ucieczki.