Rozdział 87 Powrót do domu rodziny Ortiz
Otworzyła kopertę i zobaczyła w środku bilet lotniczy. Podróż miała odbyć się za trzy dni, a jej celem był... Zhester. Zawsze chciała tam pojechać.
„Za każdym razem, gdy wspominałam o planach podróży, Charles zawsze milczał. Ale teraz sam kupił mi bilet”. Pomyślała sobie Autumn. Była tak wzruszona, że nie wiedziała, co powiedzieć.
„Umierałam z chęci wyjazdu, ale musiałam z tego zrezygnować z wielu powodów. Najpierw praca, a potem babcia zachorowała i trudno byłoby ją zostawić samą. Teraz Charles kupił mi bilet. Nadal martwię się o babcię, ale powinnam pojechać” – rozmyślała.