Rozdział 231
Diana
Przez chwilę całe miejsce jest ciche jak cmentarz. A potem-
Starsza Lyra, z twarzą pozbawioną koloru, krzyczy. „Niemożliwe!” Brzmi, jakby była na skraju utraty kontroli. „Żaden Alfa nie jest w stanie użyć komendy na wilku, który nie należy do ich stada!”