Rozdział 386
Diana
Eleanor rozpoczyna inkantację, jej głos wznosi się i opada w schematach, które wydają się rezonować z czymś fundamentalnym w samym wszechświecie. Słowa zdają się ciągnąć za samą strukturę rzeczywistości.
Oddech Emerald staje się głębszy, gdy zaczyna przekazywać swoją moc, a ja z fascynacją obserwuję, jak jej włosy zaczynają się lekko unosić, poruszane prądami magicznej energii niewidocznej gołym okiem.