Rozdział 806 Zawsze będę miał szczęście
Caitlin Clarke spojrzała na panią Fang i zdała sobie sprawę, że nie ma sensu mówić nic więcej. Wartości i nastawienie tej osoby zostały całkowicie wypaczone.
Wyglądało na to, że pani Fang wyładowywała wszystkie swoje żale na Caitlin Clarke, jakby śmierć jej córki była w jakiś sposób winą Caitlin Clarke.
Widząc milczenie Caitlin Clarke, pani Fang szybko zrobiła krok naprzód i agresywnie złapała ją za kołnierz, mówiąc okrutnie: „Skoro tu jesteś, możesz stąd wyjść tylko wtedy, gdy będziesz martwa. Mamy sposób na przedłużenie życia Tingting i oczywiście mamy sposób na zakończenie twojego”.