Rozdział 255
~Josie-
Moje oczy były zamknięte w hipnotycznym stanie zachwytu. Przyciągały mnie do niego, jak grawitacja i czułam, że moje ciało chce się pochylić do przodu. Aby poszukać tego nieznanego uczucia. Chcieć więcej.
Musiałem skupić wszystkie swoje siły, żeby odwrócić wzrok.