Rozdział 256
„Poczekaj, pozwól nam skończyć, a my pójdziemy z tobą. Tak czy inaczej musimy pokazać Knoxowi granice”. Jaxon woła za mną.
„Nie patrol graniczny Synu, Josie teraz pracuje w szpitalu.” Słyszę jak Tata poprawia mojego najstarszego brata, gdy zamykam drzwi wejściowe, by zapadła cisza.
Knox, tak miał na imię.