Rozdział 9 Woda do kąpieli jest gotowa
Sophia podniosła miskę mężczyzny, wepchnęła mu do ust rybie mięso i ości i powiedziała przez zaciśnięte zęby: „Zazwyczaj wolisz ości rybne w domu, ale tutaj nie musisz się wstydzić. Teściowa i inni na pewno nie będą cię uważać za obcego. Chodź, jedz więcej!”
Wydawało się, że przelała całą swoją złość do tej miski z rybami.
Obaj starcy byli oszołomieni i zastanawiali się, jak to możliwe, że na świecie są ludzie, którzy wolą ości ryb?