Rozdział 134 Cokolwiek było potrzebne, aby zabezpieczyć przyszłość swojego dziecka
Olivia rzuciła okiem na obojętny wyraz twarzy Henry'ego, a jej wzrok powędrował w stronę ekranu telefonu, na którym widniało zdjęcie Sophii.
Przez chwilę milczała, w jej oczach pojawił się słaby błysk kalkulacji.
Od czasu ich ostatniej ostrej wymiany zdań Henry stał się innym, wycofanym i wycofanym mężczyzną, nie odzywającym się do niej ani do Emmy ani do niej ani do niej.