Rozdział 106 Komfort Tysona
Po długim namyśle Celia postanowiła nie rozwodzić się nad tym dłużej.
Nie przejmowała się plotkami i nie bała się walczyć z ludźmi takimi jak Kiley. Nie miało znaczenia, jakie sztuczki miała w zanadrzu. Nie było potrzeby, żeby się denerwować z powodu takiej osoby.
Poza tym istniały nagrania z monitoringu, które mogły posłużyć jako dowód tego, co się wydarzyło, więc wiedziała, że nie ma się czego obawiać.