Rozdział 22 Chcę komnatęślubną!
„Kochany Saint, zostawiam to tobie”
Kiedy Tom to usłyszał, szybko zrozumiał, co Jason miał na myśli. Zaniemówił, wyraz jego twarzy zmieniał się raz po raz, aż w końcu powiedział z ponurą miną:
„Jason, jesteś trochę niegodziwy. Wcześniej, nieważne czy była piękna czy brzydka, zawsze była kobietą. Teraz jest mężczyzną. Nie mogę przestać z nią rozmawiać. Będę miał koszmary tej nocy!”