Rozdział 194 Zemsta na tej suce.
„Masz mnie. Jestem twoją córką. Pomogę ci. Nie bądź taka, proszę...”
„Sonia, jestem naprawdę nieszczęśliwy.......”
„Tato, widziałeś to? Naprawdę zamierzasz zobaczyć, jak umiera? Jak ona może żyć bez ciebie?” Sonia miała łzy w oczach z żalu.