Rozdział 203 Zaopiekuj się nią dla mnie
Było to więc widowisko wzruszające.
Charlotte natychmiast zrozumiała, co się dzieje. Spojrzała na Jasona z subtelnym uśmiechem, po czym zapytała swobodnie: „Panie Langley, czy to jest pana rozwiązanie? Pozwól mi być złoczyńcą?”
Szczerze mówiąc, po prostu nie mógł pozwolić Stelli odejść.