Rozdział 6 Odsłonięte pragnienia
„ To jest damska toaleta. Jesteś w złym miejscu.” Joanna powiedziała chłodno, kontynuując zmywanie krwi z rąk.
Bruce prychnął i od niechcenia otworzył kran, żeby umyć ręce.
„ Naprawdę cię niedoceniłem. Myślałem, że jesteś zauroczony i nie spodziewałem się, że tak szybko znajdziesz innego klienta”
W oczach Joanny pojawił się gniew, ale nie chciała już kontynuować tej rozmowy. Strząsnęła wodę z dłoni i poszła prosto do drzwi.
Jednak Bruce natychmiast ją powstrzymał. Złapał ją za ramię naraz i gwałtownie rzucił do tyłu, by przycisnąć ją do ściany.
„ Kto jest ojcem twoich dzieci? Kiedy zeszłaś się z Jaydonem Grimmem?”
Choć byli rozwiedzeni od czterech lat, Bruce nadal uważał, że Joanna należy do niego. Wyglądał dość arogancko, wypowiadając te słowa.
Joanna próbowała się uwolnić, ale jej się nie udało. na koniec spojrzała na Bruce'a i przemówiła głosem zimnej furii: „Panie Everett, proszę okaż mi trochę szacunku. Jeśli chcesz porozmawiać o interesach, proszę idź do biura! Jeśli jednak chcesz to potraktować osobiście, nie mam ci nic do powiedzenia”.
Usta Bruce'a wygięły się w ponurym uśmieszku, gdy usłyszał jej słowa. Przybliżał się do niej coraz bardziej.
Joanna zmarszczyła brwi, ale w głębi duszy czuła, że jej serce zaczyna bić szybciej!
Wtedy Bruce miał nad nią całkowitą dominację i kontrolę. Przez te lata była głęboko zszokowana.
Choć minęły cztery lata, nerwy w jej ciele nadal odczuwały strach przed nim.
„ Puść mnie, Bruce! To jest miejsce, w którym pracuję. Nie waż się…”
„ Czego się tak boisz? Boisz się, że nazwą cię dziwką za podrywanie byłego męża w toalecie?”
„ Czy ty oszalałeś? Ostrzegam cię. Okaż trochę szacunku!”
„ Taka dziwka jak ty nie zasługuje na żaden szacunek”.
„ Bruce Everett, posuwasz się za daleko!” Po tych słowach Joanna zaczęła gwałtownie się szamotać.
Jednak to nie zadziałało.
Bruce przygwoździł jej ramiona do ściany, uniemożliwiając jej walkę! Był tak wysoki i przytłaczający, że Joanna ledwo mogła oddychać.
„ Czy nie kochasz, gdy robię ci takie rzeczy? Ha, nie spodziewałem się, że po czterech latach nadal będziesz lubić udawać niewinną dziewczynę.”
Jak powiedział, Bruce zdjął jej okulary w czarnych oprawkach i spojrzał jej w oczy z diabolicznym uśmiechem. „To dokładnie to spojrzenie na twojej twarzy. Och, zakładam się, że Jaydon Grimm to uwielbia, prawda?”
Joanna była kompletnie zdenerwowana. Krzyknęła: „Ty psychopato. Co ty robisz? Przestań…”
Bruce uśmiechnął się z satysfakcją, widząc jej paniczną reakcję.
Kiedy jeszcze byli małżeństwem, lubił ją karać swoją najbardziej apodyktyczną i agresywną metodą, kiedykolwiek byli w łóżku.
Teraz, gdy Joanna znalazła drogę do łóżka innego mężczyzny, Bruce zamierzał pokazać jej, jak straszne jest drażnienie go.
„ Och, boisz się, że ktoś cię zauważy? Boisz się, że Jaydon Grimm może cię za to rzucić? Po prostu przestań, Joanno Haynes. Odłóż swoje brudne małe intrygi.”
Joanna była wściekła. „Powiedz mi zatem, panie Everett, jakie mogą być moje intrygi?”
„ Czy nie uzgodniliśmy tego podczas rozwodu? Opuścisz Greyport na zawsze i nigdy nie wrócisz! Dlaczego zerwałeś umowę? Żeby mnie celowo rozchorować?” Bruce uniósł brwi, a wyraz jego twarzy był niemal morderczy.
Mężczyznę najbardziej obchodziło to, że Joanna wróciła z synami i innym mężczyzną.
Mimo że byli już po rozwodzie, Bruce nadal czuł się oszukany i zdradzony.
Przestałby kochać lub nawet porzuciłby kogokolwiek lub cokolwiek w każdej chwili! Ale po prostu nie podobał mu się pomysł, że jego zabawkę przejąłby ktoś inny.
„ Wróciłem po spadek po dziadku. Co cię to obchodzi? Powiedziałem, miej trochę szacunku i puść mnie!”
„ A mówiłem ci, że nie zasługujesz na żaden szacunek, prawda?” Bruce prychnął, jego wielkie dłonie szaleńczo gładziły jej ciało.
„ Bruce, jesteśmy rozwiedzeni. Co więcej, nic ci nie jestem winien. Więc nie obrażaj mnie w ten sposób! Zabieraj ode mnie ręce natychmiast, albo pozwę cię za molestowanie!”
„Ty? Pozwij mnie? Nie rozśmieszaj mnie . Każdy w Greyport wie, że to ty mnie odurzyłeś i błagałeś, żebym uprawiał z tobą seks. Minęły zaledwie cztery lata, a ty zapomniałeś?”
„ Po raz ostatni, nie odurzyłem nikogo, zwłaszcza ciebie! To ja jestem ofiarą. Nie ty.”
„ Ha! Po prostu powtarzaj to sobie, dobrze?”
Joanna wzięła głęboki oddech i uspokoiła się. „Dobra, cokolwiek powiesz. Właśnie zorientowałam się, że jest wielu mężczyzn, którzy są o wiele lepsi od ciebie! Rozwód z tobą to najlepsza rzecz, jaka mi się przytrafiła”.
I to wkurzyło Bruce'a całkowicie. Szarpnął głową w dół i zamknął jej usta swoim wściekłym pocałunkiem.
Ten jego pocałunek zawsze był pełen agresji. Joanna bała się nawet, że zostanie pożarta w całości.
„ Mm… weź swoje ręce…”
W następnej sekundzie Bruce podniósł głowę, a jego oczy były pełne kpiny. Uśmiechnął się szyderczo: „Naprawdę myślisz, że jeszcze raz cię dotknę? Nie pochlebiaj sobie! Nie będę uprawiał seksu z dziwką, która sypia z innymi. To mnie obrzydza”.
Po tych słowach Bruce z urazą puścił Joannę i wyszedł.
Joanna z trudem łapie oddech, widząc, że jej twarz jest rozmazana, a szminka odpada.
„ Stój, Bruce Everett!”