Rozdział 133: Umowa
Nie ma mowy. Szef już ma oko na sprawy Shaqimy.
W zeszłym roku kupiła dwie porcje i wysłała je do domu swojego pracodawcy. Po spróbowaniu jej pracodawca był bardzo mile zaskoczony i zawsze chciał mieć ten przepis. W Liufangzhai od dłuższego czasu nie było żadnych nowych produktów, więc nadszedł czas na innowacje mające na celu zatrzymanie klientów.
Tym razem wydała rozkaz wojskowy, chcąc zdobyć przepis Shaqimy i chcąc także uzyskać jakieś korzyści, ale cena zaproponowana przez drugą stronę wynosiła dokładnie pięć tysięcy taeli, a ona nie mogła uzyskać żadnej przewagi.