Rozdział 038: Pierwszy poważny pacjent
Myśląc o tym, Julian nagle zapragnął spotkać swoją wybawicielkę i ujrzeć jej prawdziwe oblicze.
„To jest pyszne. Podziękuj jej ode mnie!”
„Powinieneś jej podziękować. Gdyby nie nalegała na uratowanie cię, mógłbyś stać się posiłkiem dla bestii. Nie zamierzałem ci pomagać. W końcu ludzie tacy jak ty muszą być niezwykli. Moja rodzina składa się ze zwykłych ludzi i nie znoszą zamieszania. Chcemy po prostu żyć ustabilizowanym życiem. Ale ona ma rację. Jestem lekarzem. Jak mogę patrzeć, jak czyjeś życie umiera na moich oczach ? Nawet jeśli mam tylko 10% szans, muszę spróbować. Powiedziała, że nie jesteś złą osobą. Chociaż nie wiem, dlaczego tak myśli, wiele na tym skorzystałem. Jesteś pierwszym poważnym pacjentem w moim życiu. Nie żałuję, że cię uratowałem!”