Rozdział 127 Chcę przejrzystego, prostego związku
Miękkie światło wpadające przez szybę samochodu oświetlało Jasona, rzucając wokół niego ciepłą poświatę.
Chelsey poczuła, jak ogarnia ją niewyjaśniona nerwowość.
Mocno zacisnęła pas bezpieczeństwa i zapytała ostrożnym tonem: „Co zamierzasz robić w biały dzień?”