Rozdział 240 Zostawię to losowi
Chelsey była oszołomiona i odłożyła miskę.
Spojrzała na Jacoba z zaciekawionym wyrazem twarzy. „Czy nie mówiłam ci ostatnio? Dlaczego znów mnie o to pytasz?”
Jacob, chwilowo wstrząśnięty, opowiedział o swojej niedawnej rozmowie telefonicznej ze Stanleyem.