Rozdział 1174 Naprawdę szczęśliwy
Pierwszą reakcją Belli było uprzejme odrzucenie oferty.
„Nalani, jesteś zbyt hojna. Szczerze mówiąc, niewiele zrobiłem dla panny Wright. Leczenie jej było po prostu częścią mojego obowiązku jako jej lekarza. Naprawdę nie ma potrzeby, żebyś mnie poczęstowała posiłkiem”.
Ale odpowiedź Nalani była ciepła i stanowcza. „Doktorze Wright, jako matka Barbary, czuję potrzebę wyrażenia mojej wdzięczności w odpowiedni sposób. Naprawdę wiele by dla mnie znaczyło, gdybyś zgodził się, żebym poczęstowała cię posiłkiem. Jeśli dzisiaj ci nie pasuje, możemy to ustalić na inny termin”.