Rozdział 1652
„Hahaha! Pospiesz się i wyjmij nasze najlepsze wino, kochanie! Będę się dziś dobrze bawił!” – zaśmiał się Dominic, czując ogromną satysfakcję po tym, co dziś wydarzyło się z Winstonem. Głośny hałas, który wydał, zszokował nimfę odpoczywającą w pobliżu.
„Czemu on po prostu nie pójdzie do diabła? Czemu on po prostu nie pójdzie do diabła?” – zaskrzeczała nimfa, brzmiąc dokładnie jak Dominic.
„Haha! Rzuciłaś jakieś zaklęcie, ptaszku? Winston zaraz umrze, hahaha!” – zaśmiał się Dominic, bawiąc się nimfą.