Rozdział 145
Elise stała się nieco ciekawa, gdy poruszono ten temat. „Gdzie znalazłeś tego gościa, Papa? Jego umiejętności są w rzeczywistości lepsze od moich!”
Uśmiech Quentina poszerzył się, gdy usłyszał, jak Elise to mówi. „Po prostu wiedziałem, że to powiesz. Dlatego specjalnie go tu przyprowadziłem, żeby ci go przedstawić” – odpowiedział, zanim poprosił jednego ze swoich ochroniarzy, żeby przywołał tę osobę.
Ciekawość Elise została pobudzona. Kilka minut później podszedł do nich przystojny mężczyzna z delikatnym uśmiechem na ustach.